W poprzednich postach ukazane zostały zalety posiadania zwierzątka, jednak w ostatnich dniach napotkałam na artykuł w którym niestety przedstawiono raport, z którego wynika, że Polacy coraz gorzej traktują zwierzęta.
"W Polsce systematycznie rośnie liczba osób skazanych za złe traktowanie
zwierząt". To zdanie, które ukazało się Rzeczypospolitej, które niestety jest prawdziwe. Ludzie coraz częściej dopuszczają się wykroczeń w stosunku do zwierząt. Oto przykład:
Wychudzone zwierzęta uratowane z gospodarstwa pod Poznaniem
Oto treść artykułu z którym warto się zapoznać:
Sądy orzekają obecnie około 500 prawomocnych wyroków w tej sprawie. Jeszcze w 2003 r. było ich o połowę mniej.
Nie
znaczy to, ze teraz gorzej traktujemy "braci mniejszych". Zdaniem
Macieja Kujawskiego z Ministerstwa Sprawiedliwości to wynik większej
czujności społeczeństwa na złe traktowanie zwierząt. Ludzie coraz
częściej zgłaszają policji i straży miejskiej przypadki znęcania się.
Mateusz
Janda ze Straży dla Zwierząt powiedział, że w zeszłym roku było 800
interwencji. W tym roku te statystyki będą jeszcze gorsze. W zeszłym
roku o tej porze roku strażnicy interweniowali 130 razy. W tym roku
zaliczyli już blisko 300 wyjazdów.
Statystyki byłyby jeszcze
gorsze, gdyby organizacje pomagające zwierzętom zgłaszały w prokuraturze
każdy przypadek torturowania zwierząt. Zwykle nie ma jednak takiej
potrzeby, bo właściciele upomniani przez strażników poprawiają warunki
życia swoich zwierząt.
Maciej Kujawski, komendant Straży miejskiej
uważa, że wypadków znęcania się byłoby mniej, gdyby kary były bardziej
dotkliwe. Kary pieniężne lub prace społeczne - na przykład w schronisku,
byłyby skuteczniejsze niż obowiązująca dotychczas kara do roku
pozbawienia wolności oraz grzywna.
Straż dla Zwierząt wspólnie z
Ogólnopolskim Towarzystwem Ochrony Zwierząt "Animals" pracują nad
projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Stowarzyszenia
przewidują w niej zwiększenie kar za znęcanie się nad zwierzętami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz